COVID-19 ZMIENIŁ SPOSÓB PROWADZENIA BIZNESU NA ŚWIECIE

Pandemia Covid-19 sprawiła, że ruch w sieci wzrósł w tym czasie o 30%1, a zakupy online w marcu zrobiło aż 73% obywateli2. Z możliwości Internetu korzystano także w celach edukacyjnych. W marcu, na jednej z platform, odnotowano w Polsce wzrost liczby przeprowadzanych webinarów aż o 1156%.3 Wszystkie dane przemawiają za tym, że pandemia przyspieszyła cyfryzację usług, a z możliwości przestrzeni wirtualnych zaczęli korzystać nawet najwięksi internetowi sceptycy. Czy tych kilka miesięcy zmieniło nasze nawyki? Czy zakupy online, edukacja zdalna i spotkania video na stałe staną się częścią naszej rzeczywistości?

Skutki pandemii najbardziej odczuły małe i średnie firmy. Wyniki badania Salesforce Research Consumer i Salesforce Workforce Research pokazują, że 45% przedstawicieli sektora małych i średnich przedsiębiorstw deklarowało zmianę modelu biznesowego.4 Zwiększenie lub rozpoczęcie sprzedaży online na przełomie marca i kwietnia 2020 deklarował głównie sektor handlowy oraz usług biznesowych.5 Fakt, iż umiejętność poruszania się po przestrzeni online dla wielu przedsiębiorców decydowała o przetrwaniu, potwierdza akcja przeprowadzona przez Agencję Rozwoju Przemysłu, której celem było zachęcenie przedsiębiorców do przenoszenia biznesu do sieci. W ramach akcji wraz ze wsparciem Allegro, OLX i ARP, proponowano wiedzę i rozwiązania ułatwiające zrobienie tego kroku. mBank także przygotował narzędzia, które mają pomagać w prowadzeniu sklepów internetowych.

Edukacja online, czyli jak kursy pomogły przedsiębiorcom

Już od dawna na rynku widoczny był trend cyfryzacji procesów firmowych, a także przenoszenia usług do przestrzeni online. Zazwyczaj taka optymalizacja była elementem długoterminowej strategii firm. I choć zakupy przez Internet szybko zdobywały sobie zwolenników, tak dla wielu – szkolenie się za pośrednictwem platform internetowych, było nowością. Tworzenie projektów edukacyjnych dostępnych w sieci to dla wielu przedsiębiorców szansa na skalowanie biznesu.

Szczególnym zainteresowaniem podczas pandemii cieszyły się webinary. Firma ClickMeeting przeprowadziła badanie, z którego wynika, iż w Polsce w marcu wzrost liczby przeprowadzanych webinarów wyniósł aż 1156%. Chociaż jest to jedno z głównych narzędzi edukacji w Internecie, zaledwie 26% webinarów prowadzonych było przez szkoły i uniwersytety, pozostali uczestnicy to głównie branża szkoleń i kursów, marketingu czy IT. Według badania 80% ankietowanych pozostanie przy tej formie komunikacji online nawet, gdy pandemia ucichnie.6

Biznes online w praktyce

Pandemia w brutalny sposób uświadomiła przedsiębiorcom, że opieranie biznesu tylko na jednej, stacjonarnej nodze, to za mało. Okazało się, że nawet firmy, które z pozoru mogą funkcjonować tylko w formie bezpośredniego kontaktu z Klientem, mogą część swoich usług oferować w wersji cyfrowej.

Przeniesienie działań do sieci było naszą jedyną opcją, by utrzymać biznes. Sytuacja wymagała uruchomienia wyobraźni i otworzenia się na nowe rozwiązania. Nie mogliśmy działać stacjonarnie, tak jak do tej pory, więc zaczęliśmy udzielać lekcji przez Internet.

Sprzedaż jest tam, gdzie są osoby gotowe zakupić dany produkt. W ostatnim czasie ze względów bezpieczeństwa częściej wybieraliśmy kontakty pośrednie, np. za pomocą komunikatorów, preferowaliśmy zakupy online zamiast osobistych wizyt w kawiarniach czy sklepach. Sprawdziliśmy funkcjonalność tych rozwiązań i w wielu przypadkach odkryliśmy ich zalety, takie jak m.in. oszczędność czasu. Wszystko wskazuje więc na to, że innowacje wprowadzone w czasie największego kryzysu ostatnich lat pozostaną z nami na stałe, nie tylko w biznesie, ale i w codziennym życiu.

Pandemia Covid-19 sprawiła, że ruch w sieci wzrósł w tym czasie o 30%1, a zakupy online w marcu zrobiło aż 73% obywateli2. Z możliwości Internetu korzystano także w celach edukacyjnych. W marcu, na jednej z platform, odnotowano w Polsce wzrost liczby przeprowadzanych webinarów aż o 1156%.3 Wszystkie dane przemawiają za tym, że pandemia przyspieszyła cyfryzację usług, a z możliwości przestrzeni wirtualnych zaczęli korzystać nawet najwięksi internetowi sceptycy. Czy tych kilka miesięcy zmieniło nasze nawyki? Czy zakupy online, edukacja zdalna i spotkania video na stałe staną się częścią naszej rzeczywistości?

Skutki pandemii najbardziej odczuły małe i średnie firmy. Wyniki badania Salesforce Research Consumer i Salesforce Workforce Research pokazują, że 45% przedstawicieli sektora małych i średnich przedsiębiorstw deklarowało zmianę modelu biznesowego.4 Zwiększenie lub rozpoczęcie sprzedaży online na przełomie marca i kwietnia 2020 deklarował głównie sektor handlowy oraz usług biznesowych.5 Fakt, iż umiejętność poruszania się po przestrzeni online dla wielu przedsiębiorców decydowała o przetrwaniu, potwierdza akcja przeprowadzona przez Agencję Rozwoju Przemysłu, której celem było zachęcenie przedsiębiorców do przenoszenia biznesu do sieci. W ramach akcji wraz ze wsparciem Allegro, OLX i ARP, proponowano wiedzę i rozwiązania ułatwiające zrobienie tego kroku. mBank także przygotował narzędzia, które mają pomagać w prowadzeniu sklepów internetowych.

Edukacja online, czyli jak kursy pomogły przedsiębiorcom

Już od dawna na rynku widoczny był trend cyfryzacji procesów firmowych, a także przenoszenia usług do przestrzeni online. Zazwyczaj taka optymalizacja była elementem długoterminowej strategii firm. I choć zakupy przez Internet szybko zdobywały sobie zwolenników, tak dla wielu – szkolenie się za pośrednictwem platform internetowych, było nowością. Tworzenie projektów edukacyjnych dostępnych w sieci to dla wielu przedsiębiorców szansa na skalowanie biznesu.

Szczególnym zainteresowaniem podczas pandemii cieszyły się webinary. Firma ClickMeeting przeprowadziła badanie, z którego wynika, iż w Polsce w marcu wzrost liczby przeprowadzanych webinarów wyniósł aż 1156%. Chociaż jest to jedno z głównych narzędzi edukacji w Internecie, zaledwie 26% webinarów prowadzonych było przez szkoły i uniwersytety, pozostali uczestnicy to głównie branża szkoleń i kursów, marketingu czy IT. Według badania 80% ankietowanych pozostanie przy tej formie komunikacji online nawet, gdy pandemia ucichnie.6

Biznes online w praktyce

Pandemia w brutalny sposób uświadomiła przedsiębiorcom, że opieranie biznesu tylko na jednej, stacjonarnej nodze, to za mało. Okazało się, że nawet firmy, które z pozoru mogą funkcjonować tylko w formie bezpośredniego kontaktu z Klientem, mogą część swoich usług oferować w wersji cyfrowej.

Przeniesienie działań do sieci było naszą jedyną opcją, by utrzymać biznes. Sytuacja wymagała uruchomienia wyobraźni i otworzenia się na nowe rozwiązania. Nie mogliśmy działać stacjonarnie, tak jak do tej pory, więc zaczęliśmy udzielać lekcji przez Internet.

Sprzedaż jest tam, gdzie są osoby gotowe zakupić dany produkt. W ostatnim czasie ze względów bezpieczeństwa częściej wybieraliśmy kontakty pośrednie, np. za pomocą komunikatorów, preferowaliśmy zakupy online zamiast osobistych wizyt w kawiarniach czy sklepach. Sprawdziliśmy funkcjonalność tych rozwiązań i w wielu przypadkach odkryliśmy ich zalety, takie jak m.in. oszczędność czasu. Wszystko wskazuje więc na to, że innowacje wprowadzone w czasie największego kryzysu ostatnich lat pozostaną z nami na stałe, nie tylko w biznesie, ale i w codziennym życiu.