Po St. Tropez, Tulonie, Biarritz i jeszcze kilku miejscówkach, flagowa impreza Unifrance Rendez- Vous, zawitała do Normandii, a dokładnie do Hawru, w czym z pewnością miła swój udział 80 rocznica operacji Overlord czyli lądowania wojsk alianckich w czerwcu 1944 roku.
Zresztą mimo upływu tylu lat, miasto mające w swych granicach największy francuski port handlowy, wciąż nie tylko symbolicznie zmaga się z przeszłością. Zniszczone podczas walk niemal doszczętnie, odbudowywano przez lata w zgodzie z modami kolejnych dekad, stąd fragmenty przypominające naszą Gdynię ale też Nowa Hutę czy wschodni Berlin. W ocalałych dokach pomieszczono teraz sklepy, kina, knajpy, biura i placówki edukacyjne oraz miejsca na masowe imprezy.
STATYSTYKA PO RAZ PIERWSZY
Takie właśnie jak Unifrance Rendez- Vous, na których trzydzieste wydanie organizatorzy zaprosili ponad 200 kupców, producentów, nadawców i dziennikarzy z 40 krajów świata. Niektórzy wzięli udział po raz pierwszy, jak HITN (kanał publiczny skierowany do społeczności hiszpańskojęzycznej w Stanach Zjednoczonych), V-me (kanał młodzieżowy z Ameryki Łacińskiej w USA), Gusto TV (kanał specjalizujący się w gastronomii w Kanadzie) oraz kupcy z hiszpańskich kanałów Antena 3, Movistar i Mediaset España (Telecinco). OneGate Media (ex-Studio Hamburg / Niemcy), ORF (Austria), Warner Bros. Discovery – HBO Europe, LRT (Litwa), TV Nova (Czechy), FTV Prima (Czechy) i grupa Markíza (Słowacja) również będą obecni z nowymi przedstawicielami. W Hawrze obecna była również duża delegacja polska (w jej składzie reprezentanci wszystkich stacji telewizyjnych, platform streamingowych i polskojęzycznych kanałów tematycznych) co czyniło ją drugim po Hiszpanii najliczniej reprezentowanym krajem.
Jeśli chodzi o Azję, kanał WOWOW (Japonia) weźmie udział po raz pierwszy, a publiczny nadawca PTS (Tajwan) powróci po kilku latach nieobecności. Z Bliskiego Wschodu dystrybutorzy będą mogli liczyć na udział Al Araby TV (Katar), platformy Shahid grupy MBC+, obecnej już na poprzednim Rendez-Vous, ale powracającej w tym roku, a także delegacji tureckiej, w tym grupy Turkuvaz dla kanałów ATV i MovieBox oraz Warner Bros. Discovery Turkey.
Poza częścią czysto handlową na czele z niezliczonymi rozmowami przedwstępnymi, odbyły się także pokazy wybranych pozycji serialowych oraz konferencje prasowe. Na najważniejszej z nich Centre National du Cinéma et l’Image Animée (CNC) i Unifrance przedstawiły swój roczny raport na temat eksportu francuskich programów audiowizualnych.
W 2023 r. sprzedaż francuskich programów audiowizualnych utrzymywała się na wysokim poziomie, osiągając 203,4 mln euro (-5,3% w porównaniu z 2022 r.). Jest to trzeci raz w ciągu 30 lat, kiedy przekroczyli próg 200 mln euro (poprzednio w 2017 r. z 205,2 mln euro, a w 2022 r., roku rekordowym z 214,8 mln euro). Jak podkreślił prezes Unifrance, Gilles Pélisson (z mikrofonem) : Wyniki eksportu francuskich programów utrzymują się na dobrym poziomie w trudnym otoczeniu międzynarodowym: niższe budżety na akwizycje i kurczenie się rynku północnoamerykańskiego w szczególności, spowodowane inwazją kanałów FAST oraz mniejsze podejmowanie ryzyka przez nabywców i dłuższe negocjacje między partnerami.
Całkowity eksport francuskich programów audiowizualnych, w tym sprzedaż, przedsprzedaż i wkład koprodukcyjny, spadł nieznacznie o 3,3% do 309,2 mln euro w porównaniu do 2022 r., zgodnie ze średnią z ostatnich dziesięciu lat (-1,7%).
SERIALOWE ŻNIWA
Na takich targach jak Unifrance Rendez- Vous kupuje się przede wszystkim wirtualnie, wybierając oglądane na monitorach propozycje a potem podpisując ewentualnie umowy przedwstępne zaś bezpośrednie spotkanie i rozmowy handlowe i programowe z dystrybutorami i producentami pozwalają poznać nowości i plany. Tu spotykają się w dużej części starzy znajomi a korzyści z owej starej znajomości są takie, że sprawdzeni klienci mogą liczyć na dobre ceny i newsy z planu zdjęciowego a ich dobrze rozpoznani odbiorcy na adekwatne do potrzeb i oczekiwań propozycje. Jedna z przedstawicielek Telewizji Polskiej była na wszystkich dotychczasowych UR-V i pozytywnie ocenia ten rodzaj filmowo- serialowego handlowania, współpraca z francuskimi firmami i samą Unifrance układa się znakomicie i owocnie finansowo dla nadwiślańskich i nadsekwańskich partnerów, czego dowodem miejsce Polski w tabeli największych importerów.
I właśnie do TVP Kultura trafi jeden z najnowszych przebojów Arte, czteroodcinkowe „Legendy Paryża: opowieść o scenie artystycznej XIX wieku”, anonimowa wycieczka w dziewiętnaste stulecie, kiedy kultura francuska przeżywała niebywały rozkwit a takie nazwiska jak: Hugo, Berlioz, Chopin, Delacroix, Courbet, Liszt, Baudelaire, Balzac czy Dumas poznał cały świat. Serial ma bardzo dobrze napisaną narrację, wolną od natrętnej dydaktyki czy PR- owskiego zachwytu nad wszystkim co francuskie plus świetną warstwę muzyczną oraz fakturę plastyczną utrzymaną w konwencji tradycyjnego malarstwa. Jego emisje w popołudniowych, weekendowych pasmach może jednak wykluczyć zawartość ostatniego z odcinków, gdzie wykładowi o tajnikach rysunku i malarstwa towarzyszą chyba zbyt naturalistyczne obrazy zakamarków ludzkiego ciała. A z pokazywaniem nagości w takim wydaniu nad Wisłą wciąż trzeba uważać.
Pewne wątpliwości, zgoła innej natury, budzi oczywisty zdawać by się mogło, biorąc pod uwagę legendarną postać i towarzyszącą mu kulturową otoczkę, sukces nowej wersji przygód pewnego kalifornijskiego zawadiaki. Opaska na oczy, czarny kostium z peleryną, kruczoczarny wierzchowiec i głuchoniemy służący- taki zestaw to oczywiście Zorro.
Jego popularność wzmacniają niezliczone wcielenia, które od ponad wieku zdobią duże i małe ekrany. W postać wcieliły się takie gwiazdy jak Douglas Fairbanks, Tyrone Power, Guy Williams, Frank Langella, Alain Delon, George Hamilton, Duncan Regehr, a nie tak dawno Anthony Hopkins i Antonio Banderas.
Jak mówił zapowiadając w Hawrze pokaz pierwszego z ośmiu odcinków nowego „Zorro” producent Marc Dujardin, znalazł on inspirację w klasycznym serialu z lat 50. z Guyem Williamsem w roli głównej, absurdalnym założeniu opowieści o superbohaterach i czułych marzeniach z dzieciństwa, które dzielił z bratem Jeanem, który tutaj wciela się w postać zapiętego na ostatni guzik burmistrza Los Angeles z początku XIX wieku, Don Diego de la Vegi, oraz jego zamaskowanego i beztroskiego alter ego.
W serialu Don Diego zostaje burmistrzem LA z nadzieją na ulepszenie swojego ukochanego miasta. Stawiając czoła rosnącej, niepowstrzymanej korupcji, postanawia jednak ponownie przywdziać strój mrocznego mściciela po tym, jak wiele lat temu odłożył swoją szpadę i pelerynę. Równoważenie jego podwójnej tożsamości zarówno jako Zorro, jak i burmistrza, powoduje jednak napięcie w jego małżeństwie z Gabriellą, która nie jest świadoma jego sekretu.
To właśnie konwencja nieustannego qui pro quo odróżnia serial od poprzednich wersji Zorro, podkreślał Marc: To komedia. Żona Diego jest zakochana w Zorro i nie wie, że Diego to Zorro. To jest duży problem. A Diego nienawidzi Zorro. Nienawidzi tej sytuacji. To jest totalnie schizofreniczne. Nie wiadomo jednak czy oczekujący katalogu przygód, pojedynków i pościgów widz kupi te zabawy słowno- sytuacyjne?
Jeszcze w Hawrze dotarła do wszystkich informacja, że Amazon Prime Video i Mediawan Rights oferować będą niebawem kolejną nową, zrealizowana w Hiszpanii wersję, w której Miguel Bernardeau wciela się w młodszego Zorro.
Z licznych seriali sensacyjno- kryminalnych, i tych utrzymanych w klasycznej konwencji jak i na poły komediowych, wyróżniało się “Zaćmienie”, klimatyczny, proceduralny thriller kryminalny, którego akcja rozgrywa się w wiejskiej społeczności na francuskim płaskowyżu Aubra. Serial skupia się na tajemnicy, której prolog ma miejsce podczas wieczornego tytułowego zaćmienia, kiedy 17-letni Luca przypadkowo strzela do swojej dziewczyny, Nour. Kiedy odchodzi, by szukać pomocy, młoda dziewczyna znika. Manue i Johanna, dwie miejscowe policjantki, zostają wysłane na śledztwo, które ostatecznie wpłynie na ich własne rodziny. Slogan reklamowy dobrze oddaje zawartość i nastrój: Skuteczny kryminał, który zabiera nas do nigdy wcześniej nie widzianej, wspaniałej francuskiej wsi. Duet policjantek, matek i przyjaciółek, wywraca małą społeczność do góry nogami.
OVERLORD, FARAONOWIE I GWIAZDY KINA
Jak wspomniano na wstępie wybór Hawru na tegoroczne telewizyjne rendez- sous nie był przypadkowy, choć organizatorzy targów się zdecydowali się na zorganizowanie dla uczestników kilkugodzinnej wycieczki w okolice Cean czy plaży Omaha. „Musiała” wystarczyć krótka wyprawa do Douville (na centralnym rondzie kurortu sześć narodowych flag najważniejszych uczestników inwazji, w tym biało- czerwona), by w mieszczącym świetnie wyposażone centrum kultury byłym klasztorze Franciszkanów, skonsumować to, z czego Normandia czasów pokoju słynie a więc znakomitym jedzeniem i calvadosem.
Przy okazji uwaga dodatkowa. Wypada życzyć wszystkim, nie tylko polskim obywatelom, by miały takiego prezydenta jak Hervé Morin (na zdjęciu pierwszy z lewej) , bo ten potrafił gościom z całego świata przekonywująco i dowcipnie sprzedać wszystkie zalety swego regionu nie zapominając o bohaterach tego wieczora czyli hodowcach, kucharzach, cukiernikach i destylatorach.
Osiemdziesiąta rocznica operacji Overlord, musiała, co zrozumiałe, znaleźć się w propozycjach dokumentalnych oferowanych podczas targów. I tak France TV Distribution, sprzedawała kolejne części słynnej serii “Apocalypse”. Dwuczęściowa “Apocalypse: D-Day” zawiera pokolorowane materiały archiwalne, opracowana specjalnie w tym celu nowa techniką łączącą ręczne przetwarzanie ze sztuczną inteligencji, co przyniosło oszałamiający efekt. Jest duża szansa na to, że zobaczymy ta mini serię na antenie jednego z kanałów tematycznych.
Seriale i filmy dokumentalne o historii najnowszej cieszą się wciąż niesłabnącą popularnością ale równie duże zainteresowanie budza projekty odnoszące się do historii starożytnej, popkultury i bieżących wydarzeń.
Przykład pierwszy z wielu to serial “The Mystery of the Desert Kites”, który opowiada o międzynarodowym zespole archeologów badających serce Arabii Saudyjskiej i Czarną Pustynię w Jordanii, aby dowiedzieć się więcej o najstarszych megastrukturach w historii ludzkości. Podpisany przez Nathalie Laville 90-minutowy dokument zabiera widzów w podróż przez północ Arabii Saudyjskiej i południe Jordanii, do miejsc tysięcy tajemniczych geoglifów, których kształty, widziane z powietrza, przypominają gigantyczne latawce. Najstarsze z tych ogromnych kamiennych budowli zostały zbudowane około 7000 lat p.n.e., wyprzedzając egipskie piramidy i pomnik Stonehenge o ponad 4000 lat.
Innym głośnym nowym tytułem w obszernym katalogu historii starożytnej i archeologii jest “Ramzes II, Tajemnice Faraona”. Trzyczęściowy serial bada życie słynnego faraona, wielkiego budowniczego starożytnego Egiptu. Dzięki wizualnym rekonstrukcjom 3D i wywiadom z czołowymi ekspertami, serial oferuje unikalny wgląd w jego ponad 60-letnie panowanie i ujawnia mniej znane fakty na temat człowieka stojącego za mitem.
Największe gwiazdy Hollywood przed i za kamerą niezmiennie przyciągają, a tytuły z ich nazwiskami również znajdują chętnych nabywców na całym świecie. Lista handlowych przebojów to: “Sharon Stone – Instynkt przetrwania” w reżyserii Nathalie Labarth, “Steven Spielberg, The New Hollywood Prodigy”, “Kate Winslet – W poszukiwaniu autentyczności”, “Denzel Washington: An American Model”, „Clint Eastwood: Ostatnia legenda” oraz “Restless – Being Paul Newman”. Uf! To jest drużyna!
Janusz Kołodziej